Trudno nam wysiedzieć w jednym miejscu, musieliśmy więc przybyć do oddalonego godzinę od Krynicy Morskiej Elbląga. Miasto zostało pięknie odrestaurowane, widać też, że jest zadbane.
W międzyczasie zaszliśmy do jednej z kawiarni, aby napić się herbaty kaktusowej - ciekawy ma smak, taki delikatny, trudno powiedzieć co przypomina.
A oto Piekarczyk - legendarny obrońca Elbląga. W 1521 roku przecinając łopatą linę podtrzymującą kratę w Bramie Targowej, udaremnił najazd wojsk zakonu krzyżackiego na Elbląg.
Bardzo ładne miasto :)
OdpowiedzUsuń