W Bułgarii płynęłam na pontonie przyczepionym do motorówki. Trzeba było się mocno trzymać, by nie spaść do wody ;)
Tu też :)
W Bułgarii płynęłam na pontonie przyczepionym do motorówki. Trzeba było się mocno trzymać, by nie spaść do wody ;)
OdpowiedzUsuńTu też :)
Usuń