Spektakl był na prawdę bardzo udany. Aż się sama dziwię, że byłam w tylu teatrach, a Ateneum jakoś ominęłam. W końcu się jednak udało i czuję, że częściej tu będę zaglądała!
Słodka rozpusta i najlepszy na świecie drink :) Nieopodal teatru :))) Czasem warto zaszaleć :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten teatr, byłam w nim kilka razy :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Tobie! :) ja też marzę o tym, aby pójść na jeszcze kilka przedstawień do tego właśnie teatru :)
UsuńW mało którym teatrze dają takie piękne zaproszenia :)
Usuń