poniedziałek, 10 czerwca 2013

Sushi wg Beczindy

Podobno najszczersza miłość, to właśnie miłość do jedzenia - ja bardzo lubię gotować, a jeszcze bardziej jeść. Tym razem przyszła pora na sushi - domowej pracy. Podobno w końcu zaczął wychodzić mi ryż, który zaczął mieć i dobrą konsystencję i smak, co mnie bardzo cieszy :)


Marzy mi się spróbowanie japońskiego, prawdziwego sushi, na pewno jego smak i wygląd znacznie odbiegają od polskiej wersji sushi, niemniej jednak nasza wersja bardzo mi smakuje :))))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz