czwartek, 13 czerwca 2013

Cukiernia ZAKALEC

Podczas dzisiejszego spaceru odkryłam cukiernię o ciekawej nazwie, postanowiłam więc się skusić i zakupić parę smakowitości na wieczorną ucztę :) sernik na zimno, bajaderka i napoleonka :))))



 Mniam mniam :))))

3 komentarze:

  1. W Warszawie na to drugie mówi się kartofelek. Bajaderka jest w formie ciastka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co cukiernia to inna nazwa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W Krakowie z kolei nie kartofelek, tylko ziemniaczek ;)

    OdpowiedzUsuń